Ciężkie pytania do MG czyli Mechanika i takie tam ;P

no to mamy odpowiedź Very Happy

hmmm... ale ja będę bardziej upierdliwy... +1 czy x2 jak misiu mówił? I niech mi ktoś przypomni te topory bo mnie zaczyna to męczyć Mad

+1 . bez przesady... dodatkowa broń dodatkowy atak..

a z toporami chodziłem dwoma jak michał bym kowalem i wykuwał mi totpory które dziwnym trafem dość często sie jebały Very Happy

przetapialismy wtedy wszysko co wpadło w ręce Very Happy

ty... coś mi świta... ale coś mi się wydaje, że to było bardzo krótko... mniejsza z tym, jak nie miałeś bonusu do ataku to zjebałem(a nie będę mówił czy miałeś czy nie i dlaczego bo to było zbyt dawno i nie pamiętam Smile

) W każdym bądź razie kolejne pytanie do FAQ Razz

Ulepszamy system Rolling Eyes

teraz mi to mowisz jak juz po.... wiesz ile moglem wiecej zdzialac? Razz

więcej? jak można zabić więcej niż wszystkich? Razz

Se puko.......

fakt... byłoby prościej Very Happy

zdupczajcie.. Razz

za tobą choćby na koniec świata Razz

zapominj

No to pora odświeżyć zażartą dyskusję Smile

Dwie bronie <--- modyfikacja zasad
Dwa ataki zamiast jednego. Ręka wiodąca modyfikator do trafienia -1z1. Druga ręka x0.5 zaokrąglone w dół. Jeżeli wychodzi liczba całkowita, -1 do wartości.
Jeżeli bohater posiada oburęczność, brak modyfikatora -1z1. Druga ręka(do wyboru) x0.5 zaokrąglone w górę. Jeżeli liczba całkowia +1.
Przy boni białej modyfikator do obrażeń taki sam jak do trafienia. Przy broni palnej brak modyfikatora do obrażeń. Można wykorzystać w walce przeciwko jednemu celowi(chyba, że stoją na jednej linii cięcia/strzału).

Tok rozumowania : Walcząc dwiema broniami istota nie staje się szybsza, jednak ma możliwość wyprowadzenia dwóch ciosów czy też pociągnięcia za dwa spusty na raz. W przypadku broni białej wysiłek jaki trzeba włożyć w taką czynność jest dużo większy niż w przypadku jednej broni. A, że fizyczna siła jaką posiada osobnik jest taka sama w przypadku walki jedną czy też dwiema broniami atak taki będzie trudniejszy do wyprowadzenia (modyfikatory do trafienia) oraz słabszy (modyfikatory do obrażeń) ale za to podwójny. Zawsze coś kosztem czegoś.
W przypadku broni palnej zakładając oczywiście, że jesteśmy w stanie unieść dwie sztuki, ma to wpływ na celność jednak ciężko mówić o wpływie na obrażenia. Broń strzela i tyle.

-------

Obrażenia broń biała <--- modyfikacja zasad
Broń + siła(z)0 (silniej = więcej szkód)(większa szansa)

Tok rozumowania : W tym momencie jeżeli mamy następującą sytuację:
(A) Franek - Siła(3), Broń Biała(2), Miecz 4z3
(B) Ziutek - Siła(6), Broń Biała(2), Miecz 4z3

Trafienie/Obrażenia:
(A) - 5z2 / 4z3
(B) - 8z2 / 4z3

Zgodnie z obowiązującą filozofią mocniejszy ma ciut większą szansę na trafienia(nie widzę tu logiki) a przy udanym trafieniu ciut ponad przeciętnie silny Franek zada takie same obrażenia jak herkules superatletyczny zginacz podków Ziutek... Dlatego wydaje mi się, że obrażenia nie mogą być definiowane jedynie przez przedmiot, który trzymamy w ręce. Doszedłem do wniosku, że dodawanie siły do zatrzymywanych kości byłoby zbyt potężne. Zwiększenie puli kości wydaje mi się takim kompromisem.

------

Walka dwiema broniami I <--- (specjalizacja) 5pkt
Musi zostać wykupiona dla każdego rodzaju broni z osobna. Można nauczyć po osiągnięciu 3. poziomu umiejętności posługiwania się daną bronią.
Trafienie + obrażenia(w przypadku broni białej), druga ręka +1z1.

Walka dwiema broniami II <--- (specjalizacja) 7pkt
Musi zostać wykupiona dla każdego rodzaju broni z osobna. Można nauczyć po osiągnięciu 4. poziomu umiejętności posługiwania się daną bronią oraz specjalizacji Walka dwiema broniami I.
Trafienie + obrażenia(w przypadku broni białej), druga ręka +2z1(nie więcej niż podstawa -2z2).

Walka dwiema broniami III <--- (specjalizacja) 10pkt
Musi zostać wykupiona dla każdego rodzaju broni z osobna. Można nauczyć po osiągnięciu 5. poziomu umiejętności posługiwania się daną bronią oraz specjalizacji Walka dwiema broniami II.
Tylko druga ręka -1z1. Możliwość zaatakowania więcej niż jednego celu.

Tok rozumowania : Jak już mamy chłopa który chce się bawić na dwie ręce wypadałoby jakoś odróżnić od siebie Franka z baru, który po raz pierwszy chwycił za dwa tulipany od Zealot'a, którego dwa ostrza są podstawą ekwipunku. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że jest to sztuka bardzo trudna do opanowania(stąd tak wysoki koszt i wymagania). Każda broń jest inna. Dlatego nie da się z osiągnąć mistrzostwo w posługiwaniu się dwoma enforcer'ami a następnie oczekiwać takiego samego poziomu zajebistości chwytając w ręce dwa shotgun'y.

-----

No i to by było tyle na dziś... Smile